Dokładnie , nie było żadnego odpływu tylko wlew, widocznie tylko po to aby spełnić wymogi regulaminu.
Pamiętam, że wtedy ze dwie godziny siedziałem nad tym moto, bo chciałem podpatrzyć czy można coś zgapić i wdrożyć u siebie. Poza chwytem powierza i kurzą stopą nic by mi się nie przydało
Tłumaczyłem bałwankom w salonie , że mają błąd w opisie bo napisali wagę 180kg
, a oni no nie przecież tak jest napisane
chyba , żaden z nich nie miał Africy