Czarny, ale czym się przejmujesz? To dodaje stolikowi (czy plastrowi) uroku.
Jak chcesz mieć super plaster, to powinien być suszony pewnie ze dwa lata na zewnątrz, potem dochodzić w chacie w warunkach podobnych do jego przyszłej, normalnej eksploatacji i dopiero wtedy poddać go końcowej obróbce.
Przesuszony na maksa, będzie pękał.
Dopiero wtedy łapiesz go stelażem, na którym de facto stoi.
|