Od razu napisze ze pomysl nie jest oryginalny, podpatrzylem go, ale uwazam za godny nasladownictwa. Niemieckie forum bierze udzial w budowie szkoly w Kenii. Pomyslalem ze my jako forum mozemy zaadoptowac dziecko, oczywiscie z Afryki, a najlepiej bliznieta (Africa Twin).
Chodzi o tzw. Adopcję Serca
idea jest taka:
Adopcja Serca to pomoc konkretnemu dziecku żyjącemu w Afryce, które jest sierotą lub, którego rodzice są w bardzo trudnej sytuacji finansowej.
Osoba, która podejmie się takiej adopcji, zapewnia w ten sposób swojemu "podopiecznemu" wyżywienie, ubrania, lekarstwa w razie potrzeby i wykształcenie, co daje takiemu dziecku realną możliwość wyjścia z kręgu biedy i ubóstwa poprzez znalezienie przez niego w przyszłości pracy.
Utrzymanie dziecka kosztuje od 50 dolarów do 150 dolarów na rok. Koszt zależy od wieku dziecka. Pomoc dla małego dziecka, które nie chodzi jeszcze do szkoły to tylko 50 dolarów na rok. Im dziecko jest starsze i zwiększają się jego potrzeby (szkoła, mundurek, podręczniki, internat) koszt rośnie i jest to 150 dolarów na rok.
"Nasze" polskie siostrzyczki opiekują się dzieciakami w Zambii. Poniewaz kilku z naszych bedzie to po drodze to mogliby nasze dzieciaki odwiedzic...
Troche kasy lezy na koncie. To jak? Piszemy do siostr czy niech "nasze" dzieciaki gloduja?
Zdaje sobie oczywiscie sprawe, ze pytanie jest nie fair
Myslalem o adopcji blizniakow z Afryki bo to w koncu Africa Twin
Szczegoly tutaj
http://www.adopcjaserca.pl/
Temat bardziej dla tych co zaplacili forumowe i pewni ostatecznie tam sie dyskusja przeniesie, ale pomyslalem ze moze tez ktos z nowoprzybylych chcialby sie dolaczyc?
