O ja pierdziu. I myśmy lasami z Paszkowicz do Priłuk
tym czerwonym szlakiem przejechali?
Popatrz ile jeszcze do wodospadu było jakbyśmy pojechali to na rano dopiero powrót
.
A na niemiecka drogę w Gorgamy jesienią jak będzie sucho
.
A mapy sobie kupie jak będę w Mojrzeszówku