Co nowego w świecie wymyślono

? Raczej producenci czołówek i latarek idą w ogniwa 21700.
Mój convoy M4U dostał poważnego strzała w oko i to przesądziło o szukaniu nowej latarki domowej.
Od lewej convoy M4U, convoy M26D, sofirm SP33V3.
Convoy M4U-dioda SSt-20 (chyba)-miecz świetlny, bardzo mały pobór prądu, ładowanie USB-A, mechaniczny niezawodny włącznik lekko wypukły ponad obudowę. Ogniwa 26650 i po zastosowaniu tulejek redukujących lub oringów 18650.
Convoy M26D- dioda XHP70.3 HI R70, WOW

ile fajnego ciepłego światła

Mógłbym rzec śmiało ideał. ALE do zasilania tej diody niezbędne jest bardzo dobre ogniwo. Elektroniczny włącznik, kompletnie popieSZony sterownik do którego nijak nie mogłem się przyzwyczaić. Dodatkowo wyłączona latarka pożera prąd. Ponoć jest jakiś kombinacja włącznika, która to wyłącza. Nieważne, dla mnie sterownik niewypał

ładowanie USB-C
Soforn SP33V3-dioda XHP 5.0 zimna źle oddaje naturalne kolory. Dobrze świeci średnio rozproszonym światłem. Szybki, intuicyjny włącznik, który trudno znaleźć pod palcem. Pasują ogniwa 18650, 21700, 26650. ładowanie USB-C
Do ogniw kupiłem też bardzo fajną wielofunkcyjną ładowarkę XTAR VX2PRO-polecam.
Jakby kto chciał to za grosze oddam convoy-e z ogniwem 26650-2750mAh