Ja mam to. To jest motocykl ktory sprzeda moja żona. Z czystym sercem moge polecić kwestia znalezienia dobrej sztuki. 1995 road king - Evo, gaźnik.
Uwielbiam moje t7, inne motocykle tez ale tylko on daje mi tak niesamowity wypoczynek w siodle a troche juz tych motocykli bylo.
I zeby nie bylo, jest czym odjechać, wyprzedzić, skręca i hamuje.
Mam plan na kolejne moto a jak wyjdzie to klękniecie

Ale Chujtam. Życie jest jedno.