To chyba zależy na kogo się trafi, czy jak? właśnie wrwcam i przy wjeździe do Maroko, kontrola celna zajęła 5 minut, gość ogarnął papiery, otworzył kufer, popatrzył, powiedział "mm Africa Twin" i tyle. Na powrocie na ten dokument z qr kodem nie spojrzeli. Zeskanował tablicę rejestracyjną, powiedział moje imię, żeby się upewnić i tyle.
|