Ale jakie podsmiechujki Matjasie? Kuzyna kumpel z Holandii przyjechał do Polski pierwszy raz miesiąc temu jak byłem w odwiedzinach. 40 lat na karku. Jak zapytałem go co sobie wyobrażał o Polsce to braki pradu, stare maluchy, furmanki, dymiące kominy fabryk. Uczył się o socjalizmie na historii w szkole i takie zdjęcia zapamiętał.
Powiedział też że w normalnym języku holenderskim jest podśmiewanie się z Polaków jako biednego i nieudolnego narodu, który bez pracy w Holandii zdechnie i jakby nie te 8 euro na h które z łaską holender im daje , to rodzina w Polsce żre trawę. Firma za droga do okoszenia ogródka?.Weź Polaka.
Holendrzy zrobili sobie nawet wesoła podsmiechujkowa piosenkę pokazująca Polaka który pije, chodzi w niebieskim ubraniu i jeździ busem.
A.wracajac.do kumpla kuzyna. Nagrywał filmy, robił zdjęcia, wysyłał do rodziny, kumpli. Przewiozłem go po gminie to miał gębę otwarta, jak Polak w latach 70 był na odwiedzinach w rajchu.
Tak więc podśmiewanie się jest normalne i zdrowe. Każdy naród się śmieje z drugiego. Chłopaki pewnie już mineli Bydgoszcz i napierają mocno na północny wschód szykując się psychicznie do minięcia Wisły i wjazdu na dzikie stepy mazurskie