Maszyna gwizda tylko kierowca pizd..
Bylem przed wyjazdem w Julian Garage u Mateusza bo z roboty mam rzut beretem.
Z synchronizacja specjalnie nie blysnalem i rzegota mi tlumik drgan skretnych.
Synchro poprawie bo faktycznie zrobilem po lebkach,a tlumik tlucze wlasciwie w kazdym ktorego slyszalem wiec narazie sprawe oleje.
Reszta jest jak najbardziej w mopedzie ok chodz ja wybitnie sie z nim dogadac nie moge.
Pod latarnia na Helu przez chwile jakbym cofnal sie w czasie.
Ojciec kosi,matka cos tam w ziemi grzebie a dzieciaki bawia sie w kaluzy.
|