Ja myślę że idzie bo terenu gdzie tylko sarny hasają jest sporo ale tam też sporo terenów wojskowych i powojskowych i nie mam pewności jak to jest monitorowane. Myślę że typu obczajenie optymalnej miejscówki za dnia i przyjazd cichaczem przed zmrokiem żeby się nie rzucać w oczy plus zwijka w miarę sprawnie rano na luzie przejdzie bez echa. Łaziliśmy z dzieciakami w stronę wraków na południu cypla. Żywej duszy a las ładny.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
|