Cytat:
	
	
		
			
				
					Napisał  consigliero
					 
				 
				Ja stosowałem metodę, opuszczona blenda, podniesioną szyba no i daszek ale spalonego nosa nie uniknęliśmy, podobnie spalone zostały moje dłonie. No ale masz jakieś typy dla kasku ? 
			
		 | 
	
	
 
Blenda tylko na drogę, w off od razu odpada. Zresztą mam ogólnie opory przed jazdą szybciej z blendą, pierwszy duży owad i może się to źle skończyć dla blendy jak i dla kierownika. Zresztą moim zdaniem blendy nie są przystosowana do mycia z owadów.
 
Wiem co chcę (wymagania) i szukam, konkretu jeszcze nie mam. Te Klimy Krios i pro mnie interesuje ale cena mnie odstrasza. No i nie ma blendy. Nishua znów czarna odpada, nie ma blendy.