Pęknięte mocowanie silnika.
Cześć.
Sezon zaczął się dla naszej Rodzinki dosyć pechowo.
Niegroźny dla jeźdźca szlif, który zaliczył Maciek spowodował, że tylne mocowanie gmoli uszkodziło mocowanie silnika tak jak to widać na foto.
Teraz pytania:
1. Czy to się da naprawić?
2. Czy próbować to kleić, jeżeli tak to czym?
3. Czy dać to do pospawania a jeżeli tak to czy ktoś się podejmie bez wyjmowania silnika? (Po demontażu gmola i płaskownika od ramy jest tam dojście. Po demontażu wydechu jeszcze lepsze)
Z góry dzięki za wszelkie sugestie.
__________________
www.kolejnydzienmija.pl
2014: Żatki Bolek na promie kosmicznym
2015: Veni Vidi Wypici
2016: Muflon na latającym gobelinie
2017: Garbaty Jednorożec
2018: Czarny Jaszczomp
2019: Rodzina 50ccm plus
2020: Żółwik Tuptuś
2021: Chiński Syndrom
2022: Nie lubię zapierdalać
2023: Statek bezpieczny jest w porcie,
ale nie od tego są statki
2024: Uwaga bo ja fruwam
|