Jeśli chodź o budowę to dobrze policz bo oprócz wiatraczkow przydało by się do tego jakieś rozsądne sterowanie. Rozejrzyj się za dobrym sterownikiem chyba że sam potrafisz taki zrobić i znajdziesz na to czas. Nie to że cię zniechęcam ale znam kilka takich projektów które podobnie się zaczynały i nadal trwają na tym samym etapie rozgrzebania lub częściowego działania.
Jeszcze jedno ręku to nie tylko odzysk ciepła ale też filtracja. Chyba bukowski o tym pisał na początku wątku.
Ja od ponad 10 lat mam jangaza razem z wodnym gwc i nie mam się do czego przyczepić.
Pzdr
Qter
__________________
Pije bro i palę sziszę...
|