Finał okazał się iście zaskakujący... niestety
![Vis](images/smilies/vis.gif)
Lubię Cię czytać (i oglądać też), lecz takiego zakończenia się nie spodziewałem.
Najgorsze to, że było już tak blisko domu.
Mam nadzieję, że wszystko wróciło do normy, a kolec w obojczyku nie doskwiera!
Żeby zakończyć optymistycznie powiem, że opis wycieczki świetny, zaś - trzymający w napięciu finał - mistrzowski!
![Ukłon](/images/smilies/bowdown.gif)
Zwłaszcza te emocje okraszone humorem!
A tak na marginesie: słabo pojechać na urlop i go potem nie pamietać