Plus eeg, plus podatki, plus przesył i robi się 42 centy. A miało być za darmo że słońca.
Magiczne słowo, magazynowanie. Jeden zakład chemiczny Bayera w germanii zużywa tyle energii ile całą Dania. Jeden zakład tyle ile cały calkiem niemały kraj. Rozumiecie rząd wielkości?
Powiedzcie mi dlaczego od 20 lat próbują zrobić niemiecka wyspę Pellworm całkowicie niezależna energetycznie i CO2 i im się to nie udaje? Miliony wsadzone w ten projekt i dalej nie Bangla. Ciągle musi być kabel z lądu który daje takt 50 Hz prądu. Ile tam akumulatorów pomontowali, synchronizatorów i innych wynalazków nie da rady. Wiatraków dookoła pełni, farmy FV i 1250 ludzi nie da rady uniezależnić energetycznie. Dziwne co nie? No paczpan.
https://www.shz.de/lokales/bredstedt...t-aus-43435990
Energetycy mówią to nie działa i ni będzie działać. Że słońca i wiatru nie pociągniemy smoka energetycznego. Jest kabelmz Norwegii , myślałem że jakiś hiper mocny. Jest w stanie zasilic 10 000 gospodarstw domowych. A w germanii jest ich 41 milionów!!!! A gdzie przemysł? Ten zakład Bayer który połyka danie? O jakim przesyle energii mówimy? Ile tych kabli trzeba położyć? Jeszcze nie maja wszyscy EV i pompy ciepła. Panowie, to są ilości energii niewyobrażalne do przesłania . Jutro pojawi się technologią przesyłu? Tak jak zielony wodór zapowiadany od lat i nic z tego nie wyszło? Bądźmy realistami. Nadmienie na marginesie że jest technologia przesyłu energii bez strat i w ogromnych ilościach. Nazywa się nadprzewodnika mi. Jeden minus taki, że muszą być schłodzone do -257 stopni Celsjusza . A czego potrzebuje schlodzenia? Energii! Czytałem o projekcie w Iranie chyba, gdzie zrobiono 100km lubi nadprzewodnikowej. Straty energii do schłodzenia były większe niż straty przesyłu zwykła linia naziemna. Chcesz przesłać wysoki woltaż i mało amper? Buduj cienkie druty i bardzo wysokie słupy. Chcesz przesłać niskie napięcie i duży amperaz? Masz w cholerę strat i niskie słupy i grube drut. Moc to dalej iloczyn napięcia i amperazu i nie da rady znienic tego ustawa. Dziwne co nie?
Czym jest napędzana pompa ciepła w zimie w Polsce albo w germanii? Węglem. Czym jest napędzany mój kocioł? CO2 neutralnym paliwem. Ale to pompa ciepła jest "najlepsza i ekologiczna".
Apropos spalania drewna to nie każdy pali stuletnim dębem. Dlatego wybrałem kocioł na zrębki i będą mi wozic z rejonu dróg za darmo porąbane gałęzie z przycinki drzew przy drodze. Chcieli już teraz przywieźć ale na razie buduje bunkier i nie ma miejsca. Jak będzie można gorąco w domu to otworze okna, bo dla tego kotła jest najlepiej kiedy pracuje od jesieni do wiosny bez przerwy. Technologie spalania odpadów drzewnych są, istnieją i naprawdę działają. W przeciwieństwie do zielonego wodoru który do dzisiaj nie wszedł do użytku. Mam serio zamontować pompę ciepła i FV i patrzeć na bilanse? Mam napędzać pompę ciepła w zimie węglem i katować planetę? Łatwiej otworzyć okno i wywietrzyć dom bez rekuperacji.
Nie czekam na te tysiące kabli podwodnych , bo wiem że to niemożliwe do wykonania. Słucham ergetykow co mają do powiedzeniai narazie się to sprawdza. Pamiętam jak zapowiadali niekorzystne warunki dotacji/montowania paneli na dach. Mówili że za dużo paneli wysadzi sieć w powietrze. Wszystko się sprawdziło i w germanii, jak i u was, są mniej korzystne warunki na FV niż kilka lat temu.osiagnelismy limit mocy na FV i więcej nie da rady bo zrobi nam mocne problemy. Zamiast pchać gdzie się da panelei mieć energię za darmo w cenie 42centy za kWh, robimy przepisy które to utrudniają i się nie opłaca. Dziwne co nie?