Nie wiem czy komuś się przyda taka informacja ale podczas długiego weekendu majowego oryginalny akumulator litowo jonowy z 2019 roku odmówił współpracy. 
 
Jako, że za granicą sporo czasu (i pieniędzy) wymagałoby znalezienie tego ustrojstwa, podjechałem na jakiś włoski złom i za 10 euro kupiłem akumulator z samochodu Peugeot o pojemności 55Ah. 
 
Zamontowałem go na siedzeniu pasażera pasem i połączyłem kablem YDY 2x1,5mm z klemami (ważne aby nie była to linka tylko drut). 
 
Przez tydzień motocykl jeździł i odpalał jak złoto.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
				... wolność i przestrzeń niczym nieograniczona ...
			 
		
		
		
		
	 |