Cytat:
	
	
		
			
				
					Napisał  Dzieju
					 
				 
				Nie ma się co przekonywać. 
Kiedyś pojazdy były manualne i kierowca musiał mieć umiejętności. 
Teraz pojazdy są napakowane elektrowyręczaczami i kierujący musi tylko umieć wejść i odpalić, resztę zrobi "się samo". 
Nikomu nie ujmuję ale lenistwo to nie jest dobra droga. 
Wolę sobie radzić w każdych warunkach niż liczyć że "coś mi pomoże" co wielu współczesnych użytkowników prowokuje do przekraczania swoich możliwości. 
To powoduje że na drogę wyjeżdża masa nic nie potrafiących ale za to z wieloma systemami które to mają uzupełniać braki w umiejętnościach. 
Takie czasy , tak się pozmieniali ludzie, wygoda i podanie pod nos , byle bez wysiłku . 
Ale każdy niech tam sobie robi co chce i oby te wspomagacze ich nie zawodziły bo nie chciał bym by taki fachowiec we mnie wjechał bo mu " coś nie pomogło". 
			
		 | 
	
	
 
dokładnie,    przez ABS stuknałem (lekko) raz samochód który sie wciął przede mną.   Cała ta elektronika to tylko daje fałszywe poczucie bezpieczeństwa.