|  19.05.2008, 14:57 | #8 | 
	| Administrator 
				
 Zarejestrowany: Oct 2007 Miasto: Otwock ale chętnie na Śląsk bym wrócił 
					Posty: 5,456
				 Motocykl: RD37A (Hybryda), dwie ramy RD03 w zapasie
 Przebieg: ojojoj
 Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 2 godz 39 min 12 s       | 
 
			
			
	Cytat: 
	
		| 
					Napisał don_Pedro  No właśnie - jakoś słabo wklejone i też mi się wysypały, a raczej szanuję książki. Egzemplarz kupiony w EMPiK-u w Słupsku.Numer przeczytałem z zaciekawieniem, choć niektóre relacje można było juz wcześniej znaleźć w necie, to jednak warto jeszcze raz poczytać. Od strony technicznej nieźle, trochę drobnych literówek tu i ówdzie, papier znośny i tylko na wypadające strony trzeba uważać.
 Niedobrze natomiast, że redakcja zamieściła artykuł o wypadzie w Bieszczady, który w gruncie rzeczy jest opisem łamania prawa. Wprawdzie redakcja próbuje nabrać dystansu do tej relacji, komentując że autorzy są miłośnikami wypraw ekstremalnych, że Bieszczady są tez dostępne normalnymi drogami itp., ale relacjonowanie popełniania wykroczeń w pierwszym numerze nowego miesięcznika jest posunięciem dość ryzykownym.
 |  
No risk no fun jak mawiają indianie    
				__________________Ramires
 
 ...okręt mój płynie dalej... gdzieś tam...
 | 
	|   |   |