Też myślałem o takim awaryjnym rozwiązaniu:
samochód -> kable -> akumulator w domu -> inwerter
i mamy 230V.
Zerknąłem na iparts na alternator to SMaxa - 12V i 150A, to daje max 1,8KW - to chyba nie jest mało (?)
Lodówkę sprawdzałem na inwerterze Volt'a 500W (800W szczytowo) i spokojnie chodziła przez kilka godzin (inwerter spięty ze zwykłym akumulatorem kwasowym 77Ah)
|