Nie widzę żadnych kłód w nowych regulacjach, zabezpieczają się przed blackoutem i tyle, a umowy producenckie zepsuły użytkowników, bo większość stawiała nie tyle , żeby bilansowało się na 0, tylko żeby gromadzić na zimę i mieć za darmola. Taki sposób nie generuje oszczędności . Jak wymyślą tani sposób gromadzenia energii to nie będzie problemu z nadprodukcją
|