My tu gadu gadu, moja obecna taryfa elektryczna kończy się 17 lipca, a tu mój dostawca prądu kilka dni temu znowu podniósł ceny. Niewiele bo o parę pensów za kWh i tylko w szczycie ale zawsze.
- 8,25p/kWh w godz 21:30 do 02:30,
- 39,84p zamiast 34,86p/kWh od 02:30 do 21:30
- dzienna opłata abonamentowa 43,12p
Wziąłem się więc za liczenie ile mnie to będzie po 17-tym kosztować przy założeniu że utrzymam podobne zużycie. Operator umożliwia dostęp do danych API ze smart metera więc ściągnąłem sobie arkusik CSV z 17330 liniami danych rejestrowanych co pół godziny przez licznik z ostatniego roku
Wyszło, że od 5 lipca 2021 do 5 lipca 2022 zużyłem 5745kWh (w tym jest ładowanie 1,5 samochodu EV
). W taniej nocnej taryfie zużyłem 3947kWh (czyli 68,71% całości) i w drogiej 1798kWh.
Koszt energii elektrycznej w domu ma się więc tak:
3947kWh x 0.055 GBP = 217.10 GBP
1798kWh x 0.1559 GBP = 280.27 GBP
365dni x 0.25 GBP = 91.25 GBP
Całościowo za rok zapłaciłem (podobno) 588.62 funtów
No a teraz to samo dla nowej taryfy:
3947kWh x 0.0825 GBP = 325.65 GBP
1798kWh x 0.3984 GBP = 716.22 GBP
365dni x 0.4312 GBP = 157.39 GBP
Jak utrzymam podobne zużycie i podział tania/droga taryfa to całościowo za następny rok zapłacę (podobno) 1,199.25 funtów
Jakby nie patrzył dwa razy tyle
Choć ładowanie w nocy samochodu będzie razy 1,5 co zwiększy cenę przejazdu 1 mili w ID.3 z 1,4 pensa na 2,2 pensa (przy czysto teoretycznym założeniu oczywiście że ładowanie jest tylko w domu). Tak więc tragedii z jazdą EV nie ma bo to wciąż ok 10 razy taniej niż poprzedni Tiguan.
P.S. Zapyta ktoś dlaczego ładowanie 1,5 samochodu EV. Ano dlatego że mały Mii przez rok ładował się poza domem tylko chyba 5 razy. A ID.3 jako, że zapuszcza się dalej częściej używa publicznej infrastruktury.