Cytat:
Napisał siwy
(...)Wolniej od TIR'ów na drodze gdzie jest ich dużo to proszenie się o kłopoty.
|
Jade se tato-wozem lokalnie do przedszkola oczywiscie z młodymimi i żoną.
Jade na 70tce jade 70. na 90tce jade 90.
Ale na 50tce jade 50.
I tego 50 na 50tce kierwoca TIRa nie ogarnął.
Ciasna droga budynki i chodniki wzdłóż drogi cały czas blisko ciasno. No 50tka uzasadniona.
Dojeżdza mi zestawem do zdeżaka mruga światłami i ogólnie sie tam o mało nie zesrał.
I co z takim "kirowcom zawodowym" zrobić? Jednorazowy pojeb? Młody nie doświadczony? No ktoś mu dał ten zestaw do prowadzenia.
Co wtedy zrobić olać i jechać zgodnie z przepisami ryzykując ze mu się noga omsknie i mi cąlym zestawem wjedzie w rodzinę ? Przyspieszyć żeby go uspokoic ryzykując że ja przekraszając prędkość nie wyhamuje jak ktoś mi wyskoczy?