U mnie od dłuższego czasu średnie spalanie świeci na 2.7 i się nie zmienia, początkowo chyba było 3.3 ale to jesienia zaraz po kupnie, aczkolwiek jeżdżę jak dziadek po bułki raczej, i 80% asfalt jednak, choć miało być na odwrót. Nawet się zastanawiałem czy jakiś grubszy problem nie jest z prędkościomierzem bo ta prędkość na liczniku i odczuwalna mi nie pasowała, ostatnio na takim "poglądowym" radarze sprawdzałem i rzeczywiście "cygani" w górę.
|