Nie nie , spoko piszecie . Tea 10dycha jest teoretyczna , zaczynam myśleć o "offgrid" i jego realnym zastosowaniu . Na dzień dzisiejszy akumulatory do pv to chyba jeszcze w powijakach są . No przynajmniej takie budżetowe dla Kowalskiego . Ale w połączeniu z elektrykiem (samochodem/samochodami) może zagrać. Poszukuję, pytam... osobników co w tym realnie grzebią .
Kilometrów ja teraz robię raptem 6K rocznie , żona 10K (bo się pozmieniało, zawsze było mocnoodwrotnie) i jeszcze młodzian koło 10K robi ... i dlatego takie pomysły po głowie mi chodzą.
Jeżeli taki eletryk da radę zrobić 300 km na ladowaniu , to ja "opykam" cały tydzień na jednym ładowaniu i tak dalej. Wiem to tylko czysta teoria ale od czegoś muszę wyjść. Oczywiście auta z drugiej ręki, bo na nowe mnie nie stać.
|