Wprawdzie nie w varadero ale w DL1000 miałem chwilę LeoVince. Podobny silnik L-Twin i dwa wydechy. Gadało to pięknie, ale dla mnie nawet z DB-killerami było za głośne. 
Kolega w AT ma od lat Remus Revolution i to był chyba najlepszy wydech jaki kiedykolwiek słyszałem. 
Wiadro naprawdę fajny sprzęt gdyby nie ta masa odczuwalna 

 jak dla mnie bo nie każdemu to przeszkadza oczywiście.