Cytat:
Napisał redrobo
Ej, no nie koniecznie, chyba ze sie Barbie i Kenem bawiles w dziecinstwie.
Zdrowie i atrakcyjnosc seksualna nie lezy jedynie na linii gruby-chudy.
|
Dokładnie leży Redziku. Dokładnie na tel linii. Twój mózg Ci to podpowiada od lat.
Kiedyś dziwił się europejski grubas, że gdzieś tam na planecie PL - takie ładne dziewczyny. Dzisiaj my je widzimy na Ukrainie, że nie wspomnę o Syberii.
P.S.
Moje dzieciństwo, to lata 60-te. Gruby, to był wtedy leciutki przytyty - wg dzisiejszych standardów chłopak/dziewczyna. Z przykrością muszę stwierdzić, że na Biesowisku przesuwałeś się do tej grupy. Na szczęście nie da się powiedzieć tego o Twojej żonie. Ale powoli takie kobitki stają się skansenami, że nie wspomnę o mojej, ciągle traktowanej - jako moja córka.
To wkurwia facetów.
Ci Panowie, co się tu obnażyli solidnym spadkiem wagi, to goście na poziomie. Wiem, co mówię, bo razu pewnego udało mi się zgubić 25kg. Tylko szybko zapomniałem, jak to jest byc skowronkiem.