Po nocnych konsultacjach rany poniesione w zamachu okazały się b. poważne.
Kolano wysokiej rangi oficera posterunku SG w Rybne wylatuje, trzymając się zasadniczo tylko rzepki. To nic.
W organiźmie zzamachowanego wykryto wirusa.
Uniemożliwia to brania czynnego udziału ale nie oznacza to, że granica w Rybne będzie nieszczelna. Wszystkie służby są w pogotowiu gotowe. Oficer wysokiej rangi cierpi ale z drugiej strony zdaje sobie sprawę z faktu, że lepiej cieszyć się życiem.
El Komendante
|