Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29.10.2021, 21:30   #15
Prince
 
Prince's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2013
Posty: 1,329
Motocykl: xtz660 Ténére/XR650R
Prince jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 2 dni 5 godz 57 min 44 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Tygrys 74 Zobacz post
KTM po prostu nie produkuje części zamiennych po kilkunastu latach i pewnie sami się dziwią że jeszcze motory jeżdżą a w dorabianie części przez pana Czesia można wierzyć jak ma z czego zrobić to na pewno zrobi dobrze u nas kiedyś był zakład z niesamowitymi maszynami i fachowcami (ZUP -nie przetrwał w realiach Wolnej Polski)sam jeździłem Jankiem ze szlifem zrobionym tam na zwykłej tokarni i z spawanymi dźwigniami zaworowymi i nic się nie działo a sprzęt chodził jak zły.
Dajcie spokój dorabianiu części do japonni(i to jeszcze z ich najlepszych lat)
Dwa przykłady.

Kupiłem sobie ze stanów podstawę kopki do hondy. Nie jest to jakoś szczególnie skomplikowany technologicznie element. Ciśnieniowy odlew i trochę obróbki. Firma znana, cena trochę mniejsza niż w hondzie. Minimalne przesuniecie wieloklinu skutkowało tym, ze kopka nie wpasowywała sie tak w ramę i potrafiła o nią dzwonić. Żyła chyba rok. Pękła nieco szybciej niż hondowska.

Przykład jak sie to u nas sie wspaniale robi/robiło. Podobnie jak bajki o wspaniałym sokole 1000 jaki był zajebisty. Śmieć zerznięty i przewymiarowany, o 1/3 za ciężki a i tak sie pierdolił. Swego czasu zajmowałem sie trochę weteranami. Za PRL była taka instytucja WZM. Robili elementy do wojskowych pojazdów tych co nam bracia nasi dostarczyli ale z zaopatrzeniem w zapczasti to już różnie było. Wiadomka
Te niewielkie fabryczki produkowały części gdzie koszty już nie były tak znowu istotne (no bo dla obronności)a park maszyn i specjalistów jak na owe czasy przyzwoity. Były tylko o punkcik lepsze niż ruska rzepa.

Jedynym kierunkiem gdzie upatrywałbym ratunku mając starego japońskiego rumpla byłyby chiny. Jak im się skalkuluje ze warto puścić ileśtam tysięcy jakiś np wałków rozrządu albo skrzyni to to zrobią strawnie. A i tak jak kupiłem od nich licznik do XR400 i 250 to był spartolony w środku. Ale działa.

Z KTM to jest już całkiem kabaret bo nawet do całkiem współczesnych produktów nie mają na stanie części. Np będą doprodukowane za parę miesiecy. Radz se.
Prince jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem