Mały update:
pływak sprawny, wypięła się kostka pod zbiornikiem, także okazało się, że to pierdoła. Jedynie z racji umiejscowienia kostki i tak trzeba plastiki zdemontować a zbiornik odkręcić i odchylić. Gdyby poszedł pływak to byłbym prawie 7 stówek w plecy.
|