Tunezja ma ten plus że jest chyba najbardziej laickim krajem wśród krajów islamskich. Przebywaliśmy co prawda w okolicach Dżerby, ale bez najmniejszych problemów i strachu zapuszczaliśmy się poza tereny turystyczne. Gdy Szalona zgubiła w taksówce telefon, ten "znalazł się" po 2 godzinach. Przy czym taksówki są tam tak masowym środkiem transportu że na drogach jest wprost żółto od nich.
Maroko hmmmm to już inna bajka.
|