| 
 
			
			Różnicę w cenie zniweluje Ci mniejsza ilość km po Szwecji.  Jak wyżej Nynashamn i w górę na północ. Południe zawsze jeszcze można kiedyś skoczyć. Ale to północ robi klimat.Jakbyś jechał poza lipcem to sprawdź opłaty za drogi w Szwecji. System podobny, jak norweski. Płacisz za Sztokholm i za kilka mostów (i jeszcze centrum Malmo chyba). W lipcu darmowe. Przynajmniej tak miałem parę lat temu.
 
 
 Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka
 
				__________________Wolniej ale dalej
 Cierpliwości
 |