Cytat:
	
	
		| 
					Napisał JarekO  Matjas, dobrze widzę, ze tym parchem nad Biebrzę dotarłeś? | 
	
 
Wypraszam sobie parcha.
Co do opony to to jest najprawdziwszy GoldenBoy 

 czyli Shinko 422 czy coś. Fajna opona. Ma swoje ograniczenia ale kosztowo wpisuje się w moja filozofię 
 
Wylądowałem w Giżycku na jakimś skurwialym polu namiotowym gdzie będę pewnie pół nocy słuchał szantow i łiski moja zono. Na szczęście mam korki do uszu.
Jutro ciąg dalszy na zachód. Planuje dojechać do borów tucholskich a może dalej...
Dzisiaj pękło 364km. Parchem za trzy tysie.
M