Cytat:
	
	
		
			
				
					Napisał  matjas
					 
				 
				Miałem jeden włoski motocykl na 17 wszystkich. 
Nichuja nigdy więcej nie pozwolę z siebie kpić za własna kasę.
 
To taki mój malutki wkład w ten wątek. Jakbym szukał przygód za kasę to może bym poszukał młodej laski - i drogo i fajnie.
 
M
 
Ps musiałem edytować    bo literówka się wkradla  
			
		 | 
	
	
 
Pochwal się jaki toż strucel tak mógł zniechęcić do itlajańskich motorków 

 ?
Ja pamiętam dobrze czasy kiedy włoskie motorki jeździły na wyposażeniu służb, czy państwowych instytucji w it. I praktycznie w tamtych czasach byłoby nietaktem, żeby były to produkty inne niż rodzimej produkcji. Takie patriotyczne podejście wspierające własną gospodarkę. Kiedyś takie decyzje podejmowali inżynierowie, oryginalni włoscy inżynierowie. U nas też kiedyś były rodzime motocykle i inżynierowie, dziś ludzie jeżdżą na chińskich skuterach a mogliby naszymi.