Cytat:
	
	
		
			
				
					Napisał  tadzik
					 
				 
				No nie musi, ale zauważ, że nawet autor wątku stwierdził, iż w C3 czuł się jak w przytulnej czapeczce czy jak to tam określił. Mam takie same odczucia, moja baba też i jeszcze znajomych, którzy podzielają nasze zdanie. 
Czyli ogólnie dyskutować sobie możemy, a co do tego konkretnego egzemplarza (C3) to większość uważa, że wart swojej ceny. Przecież nad nim się autor wątku zastanawiał i w związku z nim te swoje rozterki miał   
Drzewko, bierz C3    
			
		 | 
	
	
 
Dobrze prawisz jak jesteś bidny kup se dobre,bo na eksperymenta trza mieć piniądz.
10 lat bujam się w szubercie c3 i jest ok.:Thumbs_Up
A i z częściami jak jest trza patrzeć.Moja kobita zgubiła uszczelkę w ls2 i nigdzie nie mogę tego zdobyć.