w terrano II koniecznie obczajcie mocowania tylnych pasów /dolne to na wysokości uda/ - u mnie auto było dość znośnie zdrowe korozyjnie a tam po prostu nie było już kompletnie życia i jak zacząłem to dłubać to wyszło, że wisi dosłownie na słowie honoru. W przypadku lepszego JEB plażaserowie z tyłu lecieliby jak ulęgałki.
poza tym auto było fajne - wygodne, niestety spalanie mnie wykończyło. jeszcze dzisiaj nie pojmuję jak mogłem jeździć takim smokiem.
do końca również nie zmęczyłem tematu zapalonej kontrolki airbaga kierowcy.
temat o Vitarze wiem - ale mając do wyboru wiertarę i Tyrana to bym się nawet chwili nie zastanawiał i brał Nissana.
ja miałem wersję autobus 7 osób i to było naprawdę super - dzieciaki do dziś wspominają
m