Nie znam jełopa. 
Nie czytuję jego gównoburz, bo mi nie pasują.  
Ale prawa do pisania relacji w każdym, autorskim stylu będę bronić jak niepodległości. 
A na bezsensowne krytykanctwo jestem uczulona. 
Jełopowi dowaliliście, a przy okazji ktoś, kto może miał ochotę coś podróżniczego napisać już tego nie zrobi. 
Bo jeszcze usłyszy, że zdjęcia słabe.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
				Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą
			 
		
		
		
		
	 |