Chcaiałem się nieśmiało zapytać. 
Dzisiaj jeszcze w południe toczyła się tu rozmowa na temat agresywnych kundli przy szlaku TET w Bośni a teraz widzę, że wpisy wcięło. 
Czy to Chemik posprzątał sobie w wątku czy może bośniacki związek kyneologiczny złożył skargę u moderatora, że oczerniamy ich czworonogi i ten usunął posty?