| 
 
			
			Czyli zamykamy temat... szkoda... gdzie będę wylewał swoje żale z powodu fatalnego wyboru motocykla... Ta ch*jowa honda tfu... przecierpiałem na niej 20tyś.km w rok tfu... najgorszy czas w moim życiu, a mogło być tak fajnie, pomarańczowo.
 
 ps. opinie z orangepower.
 
				__________________Z początku porwał mię śmiech pusty, a potem litość i trwoga.
 
				 Ostatnio edytowane przez madafakinges : 03.07.2018 o 16:24
 |