Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31.01.2018, 13:33   #12
voytas
 
voytas's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: depresja Gdańska
Posty: 505
Motocykl: XL600V
voytas jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 5 dni 21 godz 29 min 50 s
Domyślnie

Gdzieś tam wyczytałem że wschodnie wybrzeże i środek są nudne. Tak też zrobiłem(sierpień2017). NY 4 dni , jest klimat ale mnie nie zafascynował. Przelot do Las Vegas. Samo miasto to kicz, Ale dobra baza wypadowa na parę dni. Potem klimat 66 (Flagstaff) Wielki Kanion i na zachód , po drodze cały czas Parki Narodowe (warto kupić jeden na całe stany). Kalifornia to inna hameryka. SF zarąbiste. Ogólnie zachód jest mocny.
8tys mil przez 24 dni na 4 kołach. Duże różnice wysokości, temperatur (płaskowyż jest gorący)oraz wielkie przestrzenie(czytaj - duże odległości. Auto zdane w LV.
Mimo tego iż przed wyjazdem wydawało mi się że ameryka jest banalna to mocno zmieniłem zdanie.
Wrócę tam, raczej sam i raczej na 2 kołach.
Poczytaj na travelbit .
Cel "wyprawy" to Great American Total Solar Eclipse ( stąd termin wyjazdu).
Następne Chile-Argentyna 14.12.2020.


Wiza to pestka, byle nie fabularyzować. Mnie zadano 5 pytań.
Imigration - oficer może chcieć potwierdzenie rezerwacji hotelu oraz udowodnienie że masz 60$ na dzień pobytu - ode mnie nie chciał ale tak wieść niesie
__________________
jak nie teraz to kiedy?
voytas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem