Cytat:
	
	
		| 
					Napisał mirkoslawski  To nie jest takie proste...kupić w ciemno? Na kogo zarejestrujesz i ubezpieczysz? Nawet jak kupisz, pojechałbyś na miesiąc w dzicz na niesprawdzonym motocyklu? W dzicz ale taką z niedźwiedziami i wilkami, gdzie czasem jest 600 km od domu do domu...no ja nie porwałem się na coś takiego choć np. Rumianek na pożyczonym moto (ale od znajomego a więc mogła mieć raczej pewność, że moto sprawdzone) pojechała sama (oj ma u mnie dożywotnie SZACUNEK za ten wyczyn!    ) na Alaskę na chyba 2 tygodnie... 
Ja stwierdziłem, że przy takiej wyprawiie albo 100% albo nic - odroczyłem realizację marzenia na czas jakiś    i mam nadzieję, że zawsze będę piękny, zdrowy i bogaty   | 
	
 
@Calgon, wiem 

 - rozmawiałem z Nią i to po trochu Ona mnie zainspirowała ale jazda na pożyczonym moto odpadała i odpada u mnie. Nie mam tam znajomych z moto a z wypożyczalni moto na taki trip (na tyle czasu i tyś. mil) to bankructwo.