Mialem dziś taki przypadek.
Wyjazd w dłuższą trasę, ale sam i nie zapakowany na maxa.
Przejechałem ok 100 km autostrada z szybkością ok 100km/h, nagle motocykl wpadł w wibracje, zjechałem na pas awaryjny.
Zeszło powietrze z tylnego kola. Znalazłem 5 dziur.
Parę godz później, ściągnąłem w domu oponę.
Dętka była prawie stopiona, wentyl urwany, no i skąd się wzięły dziury miedzy bieżnikami?
Czy ktoś miął już coś takiego?
Czy to dlatego ze wentyl się urwał i dętka obracała sie na feldze?