Kontynuując rozważania słuszności pakowania ciężkich blach z tysiaka do moto i innych takich postanowiłem podejść do problemu w sposób akademicki
Zważyłem ciężkie podzespoły.
Oryginalny tłumik:
Wymieniony tłumik:
Super osłona
Zważyłem za pomocą specjalistycznych urządzeń wagę motocykla gotowego do jazdy tak jak go fabryka dała. Bak paliwa pełny.
Wyszło
156kg
Potem wymieniłem osłonę silnika, zmieniłem tłumik i dodałem bagażnik pod kosmetyczkę.
Całość się prezentowała tak:
A waga całości wraz z pełnym bakiem to:
Teraz przynajmniej wiem ile waży moje moto