Szkurw. Z tymi fakturami z warsztatu to mnie strach ogarnął.
Przebijałem pojemność w 125p na 2.0 i koleś na OSKP bez problemu dał mi opis i z tym do WK. Godzina załatwień. Z motocyklami wg jednego rzeczoznawcy miało być inaczej.
Dzwoniłem do WK i jako że silnik część zamienna potrzebuje tylko opisu tak jak w przypadku auta wtedy. UWAGA - czasami WK chce zdjęcia! Mój potrzebuje tylko opis.
Czyli wszystko ładnie tylko żebym takiego diagnoste znalazł jak u siebie wtedy co o faktury ni nic nie pytał.
Jeśli nie przejdzie to się przewioze 1100km tak ot i trza będzie później kombinować.
Alem zakręcony. Od czego są telefony co by zadzwonić zapytać czy i jak zrobią..