Przeglądów swoich pojazdów w PL lepiej nie będę opisywał
AAle jeśli chodzi o rolki raz byłem moto to pan obejrzał hamulce i mi zaproponował wjazd na rolki po zamontowaniu specszyny. Wjechałem bo byłem ciekawy, ale nie zadziałało.
Za to w Niemcowie podoba mi się przegląd motocykla. Jeśli diagnosta nie ma prawka na motor to nie ma prawa robić w nim przeglądu ze względu na jazdę próbną, którą musi odbyć - wtedy bada hamulce, zawieszenie itd. Do tego takie szczegóły jak m.in. to czy moto zgaśnie gdy jest rozłożona stopka i wbije się bieg i takie tam.
On jest wtedy w pracy więc ma ubezpieczenie swoje pracownicze i co kogo obchodzi co ma auto czy motocykl. Nie wydaje mi się żeby w PL było inaczej.
Jak się uda to za niedługo do mnie będzie można na przegląd zajechać to zapraszam