|  10.11.2016, 20:27 | #28 | 
	| 
				
				Zarejestrowany: May 2008 Miasto: Limanowa 
					Posty: 1,632
				 Motocykl: RD03+CRF1100L
 Online: 6 miesiące 3 tygodni 6 dni 5 godz 2 min 55 s       | 
				  
 
			
			Postanowiłem w skrócie opisać mój wyjazd do Albanii. Może to kogos zainteresuje Dzień I - 3.06.16
 
 Wyjeżdżamy w piątek rano tj. chyba o 6. Trasa wiedzie przez Stary Sącz, Piwniczną a później kierunek na Poprad. Na nawigacji moje ulubione ustawienie czyli najkrótsza trasa. Na południe od Popradu wjeżdżamy w fajny teren zalesiony z wieloma zakrętami. Jedzie się świetnie, ruch na tej drodze symboliczny ale wiemy że się to zmieni bo mamy gdzieś koło południa przejechać Budapeszt. Rzeczywiście w Budapeszcie ruch duży ale nie zamierzamy się spieszyć. Dalej kierunek południowy. Jest słonecznie i spokojnie. zatrzymujemy się a to na tankowanie a to na jakąś kanapkę a przede wszystko kawa. Jesteśmy samowystarczalni. Mamy palnik na benzynę, mamy wodę, kawę i cukier.
 Suniemy spokojnie bo nocleg mamy z polecenia przed granicą Chorwacką. Jedziemy m.in. przez miejscowość Packs nad Dunajem. Mieści się tam elektrownia atomowa.
 Pod wieczór dojeżdżamy na nocleg do Campingu Arena w miejscowości Dunaszekcső.  dunarena.hu
 Jest tam restauracja w której zaraz po zatrzymaniu i dogadaniu noclegu (10 €/osobę) wypijamy schłodzone piwo Soproni.
 soproni.jpg
 Trzeba przyznać że smakowało. Nasz lokal w którym będziemy spać to pokój z trzema łóżkami i łazienka. Co nam się spodobało to to że motocykle można było postawić pod zadaszeniem zaraz obok.
 
 IMG_0027.jpg
 IMG_0025.jpg
 
 
			
			
			
			
			
			 
				 Ostatnio edytowane przez Zet Johny : 10.11.2016 o 20:30
 | 
	|   |   |