A ja melduję powrót do zdrowia
(Pisałem o moim zdarzeniu na stronie 102 )
Faktem jest ze nie mam takiej elastyczności kręgosłupa jak przed wypadkiem , ale da sie żyć
Wczoraj nawet żeby sie całkiem przełamać ( duchowo ) zaliczyłem najtrudniejszą dla mnie górkę .
Innym życzę szybkiego powrotu do zdrowia .