Powyższe pierwsze symptomy "szalejącego guzika" pozwalają powątpiewać w absolutną bezawaryjność a ponadto w "naprawialność młotkiem", co podobno było domeną starej Afri... 
Oby to były tylko nieliczne plamy na honorze :-). 
Motocykl ładny choć coraz więcej osób, które miały z nim do czynienia narzeka na jakość plastików.. A myślałem, że to ja się czepiam... 
 
 
Wysłane z ajfona..
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 |