|  21.12.2014, 12:23 | #6 | 
	| Zakonserwowany 
				
				Zarejestrowany: Jul 2005 Miasto: Milazzo 
					Posty: 5,394
				 Motocykl: XRV 750
 Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 16 min 21 s       | 
 
			
			. 
 
Sto tysiaków km w półtora roku robi wrażenie , nawet na mnie kiedy były lata że robiłem pod sześćdziesiąt w roku na moto i skuterze , ale w tym czasie wymieniałem w nich oliwę , filtry i eksploatacyjne rzeczy a nie silnik . 
Mogę w jakimś stopniu zgodzić się ze stwierdzeniem że dziś wymienia się silniki i ich nie naprawia , jednak biorąc pod uwagę przeznaczenie takiego motocykla i zastosowanie . Uważam że to kpina w stosunku do klienta który położył na ladzie 60 koła kapusty i w zamian otrzymał motocykl do turystyki o żywotności silnika zbliżonej do dwupaka stosowanego w pierdzipędach . Dodam jeszcze ze jeżdżąc po asfalcie takie motocykle jak Varadero czy Crossturer robią po 200 300 tysi km bez awarii , ale to przecież to hondy którymi nie wypada jeździć bo nie sa trendy jak bmw czy ktm  . 
				__________________  
Non si invecchia in base al tempo che si ha alle spalle, si invecchia quando si inizia a dimenticare i sogni .
			 | 
	|   |   |