Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11.12.2014, 01:32   #7
sambor1965
 
sambor1965's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,668
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
sambor1965 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 4 godz 27 min 25 s
Domyślnie

Właśnie odjechała ode mnie Delica do Kirgistanu. Gadałem z kierowcą, między Bajkonurem i Szymkentem zostało 20 kilometrów drogi w remoncie. Na lato wszystko już będzie na pewno zrobione.
Dlaczego Iran nie? Nie ma argumentów. Bardzo fajny kraj. Wada jedyna to CdP i zamrożenie 20 z górą tysięcy złotych na kaucję.
W Kirgistanie cała M41 to dobry, bardzo dobry lub wręcz idealny asfalt. Tak naprawdę najgorszy odcinek to kawałek z Tokhtomysh do Jalalabadu. Najgorszy, bo nudnawy i nawierzchnia trochę nierówna. W Tadżykistanie do Khorogu na M41 szuter masz tylko na przełęczach Kyzyl Art, Ak Bajtal i później dopiero na ostatniej za Alichur. Inna rzecz, że asfalt tam pofałdowany jak kiedyś moskiewski Arbat - kak w riekie vada
Oczywiście można prawie całość załatwić fajnymi szutrowymi drogami, ale M41 jest taka jak ją opisałem.
Ja będę w tym roku w czerwcu/lipcu. Zapraszam
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację.
sambor1965 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem