Prawdziwy Adventure 

 - ile przygód po drodze -  to nie dla mnie jechać i myśleć, że zaraz się coś sypnie albo odpadnie - tak miałem z GS-em po tym jak mi tylne koło na szutrze odpadło -  odkręciły się wszystkie szpilki pomimo tego, że je wcześniej dokręciłem 
Teraz mam prostego sprzęta ale wiem, że następny będzie jeszcze  mniej skomplikowany